04.12.2005 :: 21:22
codziennie mocniej codziennie bardziej codziennie realniej codziennie... zaczyna mi na nim zalezec... raz sie odzywa raz potrafi 3 dni sie ze mna nie kontaktowac jakby mnie nie znal... nie chce zeby w jaki kolwiek sposob sie dowiedzial ze jest dla mnie kims najwazniejszym... mam mieszane uczucia co do niego niby czuje cos dobrego,takie cieplo i wyciszenie wewnetrzne a jednak... cos mi nie pasuje ... szukam swojego swiata...