Jak ja nienawidze takich piątków jak dziś...Wieczór,poczatek weekendu a ja w domu!!!normalnie zajebiście!!! W szkole loooz jak zawsze,niebyłam na 2 pierwszych lekcjach bo mój koffany brader poprosił żebym pojechała z nim na eXam z teorii na prawko:) no to pojechałam, no o zdał... exam praktyczny 6 stycznia ma-2 dni po moich urodzinkach:P HeH...Będzie mnie woził mój kochany bracishek tuu i tamm w ramach prezentu spóźnionego :) Poza tym tęsknie za Łukaszem a on...ehh nie odzywa sie cały dzień! jak mu sie przypomni to może zadzwoni albo napisze tego SMSka na dobranoc... Jest tak wcześnie a mnie już tak moooLi do snu,to pewnie dlatego że jestem zmęczona po całym tygodniu hihi ;] to by było tyle kazania na dzień dzisiejszy.AMEN! aVe aVe :) PoZdRo |