04.01.2005 :: 12:33
to byla ciezka noc... tysiac mysli w glowie,tysiac dziwnych spraw,tysiac minut zastanawiania sie nad wszyskim... nie spalam,dopiero nad ranem jakos tam przysnelam...obudzilam sie o 9.30...hee ladnie...do szkoly nie poszlam, bo jeszcze mnie brzuch rozbolal... a jakby tego wszystkiego bylo malo to mam dzis urodziny... BOŻE MIEJ MNIE NADAL W OPIECE JAK MIALES DOTYCHCZAS...