24.01.2005 :: 21:01
MAM DOSYC... nie bede sobie wmawiac czegos co jest nieprawda... nie umiem zyć bez Łukasza... to wszystko jest chore a ja najbardziej... jestem jednak beznadziejna ... i bede nadal... NIE MARZE O NICZYM INNYM TYLKO O TYM ZEBY SIE ODEZWAŁ JAK NAJSZYBCIEJ... potrzebuje go... bardziej niż mi sie zdaje ... to moje zycie ... i energia ... KOCHAM GO...