crazyjustynka - komentarze


KOCHAM ŻYCIE, KTÓREGO NIENAWIDZE
NIENAWIDZE ŻYCIA, KTORE KOCHAM

ten dzien byl po prostu najgorszy...
nie chce go pamietac...

caly czas plakalam od rana...
placze nadal...i juz mnie oczy bola...

byl u mnie Łukasz...
przyniósł płytke...
pytał czy sie spotkamy jeszcze, czy porozmawiamy na spokojnie i tak szczerze... bo chciałby bardzo...
odpowiedziałam ze nie, bo nie widze sensu ... jednak później zadzwoniłam do niego i powiedziałam że jeśli bedzie mial jeszcze ochote i czas to zeby sie odezwal to moze sie ustawimy...

ale to wszystko znowu boli...
stracilam kogos
kogos przy kim zapomnialam choć na chwile o swoich kłopotach, problemach...
kogos , kto stal sie wazny...
kogo bylam w stanie pokochac
nie od razu , stopniowo
ale moglam to zrobic...
kogoś...
Piotrek...
przepraszam że to sie tak zaczelo...
przepraszam ze to sie tak skończyło...
dziekuje ze byles...
mam nadzieje ze kiedys sie jeszcze spotkamy
jestes kims naprawde bardzo waznym dla mnie...
pozwolileś mi chociaz troche znowu zyc normalnie
pamietam o Tobie i mysle caly czas... naprawde
nie obwiniam Cie za nic...
prosze, ułóż sobie zycie tak, abys był naprawde bardzo szcześliwy
zycze Ci tego
bo ja sie bede bardzo cieszyla jeśli Ty bedziesz szczesliwy...
odezwij sie czasem i powiedz jak jest...
bede czekala...

a ja...???
ja jestem znowu beznadziejnie zagubiona...
nie wiem czy dam rade...
sama...
skrzydla zgubiły sie znowu...

BOŻE POMÓŻ

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
22.01.2005 :: 23:54 :: chello084010132035.chello.pl

malitka

myszko nie płacz!!!! bo i ja zaraz zacznę... ;( proooooooszę! i nie gadaj,że nic dla nikogo nie znaczysz,bo dla mnie jesteś bardzo ważna... pamiętaj o tym i jak coś dzwoń, pisz-nawet w środku nocy !!! :*

Talk.pl :: Wróć